Nie jesteś zalogowany na forum.
- Ogniste Futro, uważaj! - wykrzyknęła Nocna Skóra, piorun powoli zchodził z nieba na ziemię w kierunku kocura.
________________________________________
,,Grom zamiast wzniecić, zgasi ogień.,,
WOJOWNICY, Przepowiednia Głośnego Gromu, Nadchodząca Burza
autor cytatu: cockatiel10
Offline
Gromowa Łapa patrzył przerażonymi oczami za ognistego kocura, który wyglądał jakby zastygł. ,,Dlaczego on się nie rusza!'' - pomyślał z rozpaczą. ,,Przecież zaraz zginie!''
************************************************************
"Beware an enemy who seems to sleep." - ,,Strzeż się wroga, który wydaje się spać,,
Spottedleaf ~ Warriors, Rising Storm ~ Erin Hunter
Offline
I istotnie, Ogniste Futro czekał na śmierć. ,,Niech proroctwo wreszcie się wypełni,,. Piorun był coraz bliżej i nagle... uderzył tuż obok kocura. Ten zdezorientowany utkwił wzrok w spalonym przez piorun miejscu. Wiatr rozwiał popiół w kierunku Gromowej Łapy, ten również zaskoczony patrzył na to zjawisko.
___________________________
Fire alone can save our clan.
Spottedleaf ~ Warriors, Into the wild
Offline
Gromowa Łapa zszokowany obrzucił zaskoczonym wzrokiem popiół wokół swoich łap.
- J-j-jak przewidziałeś, że piorun nie uderzy w ciebie, Ogniste Futro? - zapytał.
************************************************************
"Beware an enemy who seems to sleep." - ,,Strzeż się wroga, który wydaje się spać,,
Spottedleaf ~ Warriors, Rising Storm ~ Erin Hunter
Offline
- Nie przewidziałem tego - odparł drżącym głosem kocur. A więc to jeszcze nie czas, żeby umierać - odetchnął z ulgą. Z drugiej strony wiedział, że nie może wiecznie od tego uciekać. Spojrzał w niebo. Pojedynczy promień słońca rzucił blask na jego futro, tak, że sprawiało wrażenie płonącego. Dziękuje ci, Klanie Gwiazdy - zamknął oczy zwrócone ku niebu. Chmury rozrzedziły się. Grzmienie i błyski ustały. Deszcz zelżał na sile. Słońce rzucało jasne światło na mokry las.
- Wracamy do obozu - ruszył w kierunku, który prowadził do domu.
___________________________
Fire alone can save our clan.
Spottedleaf ~ Warriors, Into the wild
Offline
______________
Serce Gromowej Łapy zabiło mocniej, gdy ujrzał znajome twarze wyłaniające się zza baldachimu legowisk. Szczególnie ucieszył się na widok dzielących się jezykami Paprociowej Łapy i Lwiej Łapy. Dotknął ogonem boku Nocnej Skóry.
- Miło było z tobą pogadać podczas naszej wędrówki, a teraz idę do towarzyszy z kegowiska, pa! - rzucił się biegiem w kierunku złocistego kocura i wpadł na niego z rozpędu.
************************************************************
"Beware an enemy who seems to sleep." - ,,Strzeż się wroga, który wydaje się spać,,
Spottedleaf ~ Warriors, Rising Storm ~ Erin Hunter
Offline
Zaskoczony kocur pisnął i zrzucił z siebie Gromową Łapę mocnym kopnięciem tylnymi łapami.
- Co ty robisz?! - dopiero gdy dojrzał wijącego się z bólu przyjaciela uspokoił się - Przepraszam, myślałem, że to.... ktoś inny. Martwiliśmy się o was. Akurat gdy wyszliście z obozu rozpętała się burza.
Like a dandelion lifting it seed to the wind.
Then firmly rooted, sprouting.
As the parting wind, blowing to the unknown destiantion.
~Hatori Chise~Mohoutsukai no Yome~
Offline
- Przez ciebie bolą mnie plecy.... - Gromowa Łapa wstał chwiejnie - chodźmy na polowanie!
************************************************************
"Beware an enemy who seems to sleep." - ,,Strzeż się wroga, który wydaje się spać,,
Spottedleaf ~ Warriors, Rising Storm ~ Erin Hunter
Offline
- Chyba przy upadku szkodziłeś sobie coś, to pomysł mysiego móżdzku! Wszędzie jest teraz mokro, a ty ledwo co wróciłeś z męczącego patrolu! - odparł złocisty kocur.
Like a dandelion lifting it seed to the wind.
Then firmly rooted, sprouting.
As the parting wind, blowing to the unknown destiantion.
~Hatori Chise~Mohoutsukai no Yome~
Offline
Kocur spóścił głowę.
- Dawno już razem nic nie robiliśmy... Czasem mam wrażenie, że nie chcesz się już ze mną kolegować...
************************************************************
"Beware an enemy who seems to sleep." - ,,Strzeż się wroga, który wydaje się spać,,
Spottedleaf ~ Warriors, Rising Storm ~ Erin Hunter
Offline
Lwia Łapa pacnął Gromową Łapę łapą w głowę, aż ten zatoczył się do tyłu.
- Nie zachowuj się jak kociak! - zaśmiał się.
Like a dandelion lifting it seed to the wind.
Then firmly rooted, sprouting.
As the parting wind, blowing to the unknown destiantion.
~Hatori Chise~Mohoutsukai no Yome~
Offline
- Chętnie się do was przyłączę! To co będziemy robić? - Paprotkowa Łapa rzuciła im pogodne spojrzenie.
___________________________
Nawet najpotężniejsze płomienie mogą być zniszczone przez wodę.
Gęsie Pióro ~ Przepowiednia Błękitnej Gwiazdy ~ Erin Hunter
Offline
- Łapać żuki! - wykrzyknął Gromowa Łapa.
************************************************************
"Beware an enemy who seems to sleep." - ,,Strzeż się wroga, który wydaje się spać,,
Spottedleaf ~ Warriors, Rising Storm ~ Erin Hunter
Offline
- Zbierać mech! - powiedział w tym samym czasie Lwia Łapa.
Like a dandelion lifting it seed to the wind.
Then firmly rooted, sprouting.
As the parting wind, blowing to the unknown destiantion.
~Hatori Chise~Mohoutsukai no Yome~
Offline
Paprotkowa Łapa przechyliła łeb.
___________________________
Nawet najpotężniejsze płomienie mogą być zniszczone przez wodę.
Gęsie Pióro ~ Przepowiednia Błękitnej Gwiazdy ~ Erin Hunter
Offline
- Zbieranie mchu brzmi rozsądniej... - odparł po chwili skruszony własną głupotą Gromowa Łapa.
************************************************************
"Beware an enemy who seems to sleep." - ,,Strzeż się wroga, który wydaje się spać,,
Spottedleaf ~ Warriors, Rising Storm ~ Erin Hunter
Offline
- Łapanie żuków brzmi ciekawiej - powiedział z entuzjazmen Lwia Łapa.
Like a dandelion lifting it seed to the wind.
Then firmly rooted, sprouting.
As the parting wind, blowing to the unknown destiantion.
~Hatori Chise~Mohoutsukai no Yome~
Offline
- Może najpierw pójdziemy zbierać mech... - zasugerował brązowy kocur.
************************************************************
"Beware an enemy who seems to sleep." - ,,Strzeż się wroga, który wydaje się spać,,
Spottedleaf ~ Warriors, Rising Storm ~ Erin Hunter
Offline
- No dobra.... - złocisty kot zawinął ogon wokół łap.
Like a dandelion lifting it seed to the wind.
Then firmly rooted, sprouting.
As the parting wind, blowing to the unknown destiantion.
~Hatori Chise~Mohoutsukai no Yome~
Offline
_______________
Tymczasem Żmijowa Grań szturchał zaspaną Kruczy Pazur.
- Wstawaj. Czas na polowanie.
________________________________________
,,Zaskoczenie jest najlepszą bronią wojownika.,,
Lwie Serce ~ Wojownicy, Ucieczka w dzicz ~ Erin Hunter
Offline
- Odczep się jeśli nie chcesz mieć twarzy przeoranej moimi pazurami - syknęła wściekle kotka i odwróciła się na drugi bok.
****************************************************
"Before there is peace, blood will spill blood, and the lake will run red."
Yellowfang ~ Warriors, Starlight ~ Erin Hunter
Offline
Kocur westchnął.
- Chcesz uciec od swojej pracy przy starszyźnie czy nie? - spojrzał z uśmiechem na kotkę.
________________________________________
,,Zaskoczenie jest najlepszą bronią wojownika.,,
Lwie Serce ~ Wojownicy, Ucieczka w dzicz ~ Erin Hunter
Offline
- Niech ci będzie, lisie łajno, ale odezwiesz się do mnie choć raz, a polowanie skończysz w Klanie Gwiazdy, jasne?
****************************************************
"Before there is peace, blood will spill blood, and the lake will run red."
Yellowfang ~ Warriors, Starlight ~ Erin Hunter
Offline
- Jak słońce - wyszczerzył długie, ostro zakończone kły w uśmiechu.
________________________________________
,,Zaskoczenie jest najlepszą bronią wojownika.,,
Lwie Serce ~ Wojownicy, Ucieczka w dzicz ~ Erin Hunter
Offline
- Nie żyjesz - z całej siły nadepnęła mu na ogon.
****************************************************
"Before there is peace, blood will spill blood, and the lake will run red."
Yellowfang ~ Warriors, Starlight ~ Erin Hunter
Offline