WOJOWNICY ,,Przepowiednia Głośnego Gromu,, cz. 1,,Nadchodząca burza,,

NightWhisker · 25-04-2019 01:59:44

___________________

- Wszystkiego się nauczysz. Dziś jest twój pierwszy trening więc nie możesz być dla siebie taka surowa. Dobrze, a teraz kontynuujmy. Jeśli będziesz miała chęci i siłę to po powrocie do obozu będziesz mogła trochę sama potrenować - Kotka powiedziała, ruszając przed siebie.

Ostatnio edytowany przez NightWhisker (25-04-2019 02:00:48)

rosa24 · 25-04-2019 02:02:18

______________

Srebrzysta kotka zaczęła się powoli skradać do niczego nieświadomej biedronki. Jej łapy miarowo poruszały się, praktycznie nie poruszając ziaren piasku pod nią, tak jakby lewitowała nad ziemią. Gdy znalazła się wystarczająco blisko swojej ofiary, rzuciła się na nią i za pomocą pazura, nabiła na niego biedronkę.

Mila_White · 25-04-2019 02:03:48

_____________

Postawiona na duchu Srebrna Łapa ruszyła za mentorką.

viper13 · 25-04-2019 02:08:49

_____________

- Świetnie - zamruczał pod nosem Żmijowa Grań - czas abyś nauczyła się taktyk dostosowanych do różnych gatunków zwierząt - rzucił jej znaczące spojrzenie - zacznijmy od myszy - ustawił się we wcześniej pokazanej pozycji łowieckiej - mysz najpierw cię zobaczy - rzekł - więc nie możesz dopuścić, aby cię dostrzegła - zniżył się na łapach tak, że prawie dotykał ziemi. Zaraz potem zaczął się skradać w kierunku pobliskiego drzewa. Jego sierść praktycznie zlewała się z piaskiem. Słychać było od czasu do czasu cichutkie ,,szuuuur,,. Po chwili kocur podniósł się.
-Teraz ty spróbuj.

rosa24 · 25-04-2019 02:11:15

Srebrzysta Łapa przyjęła idealną pozycję swojego mentora, po chwili ruszyła i wyglądała identycznie jak on, różniła się jedynie tym, że była od niego drobniejsza i nie zlewała się z piaskiem tak świetnie jak on, gdyż jej sierść była srebrno pręgowana, a nie piaskowo ruda w ciemne pręgi.

viper13 · 25-04-2019 02:13:31

Żmijowa Grań pokiwał z uznaniem głową.
- Gdybyś tylko miała piaskowo rudą sierść, nie zauważyłbym cię - powiedział - chyba, że byłabyś tak skupiona, że przez przypadek nadepnęłabyś mi na ogon - zaśmiał się - na przykład tak jak teraz.

rosa24 · 25-04-2019 02:15:26

Zakłopotana Srebrzysta Łapa odskoczyła z ogona mentora.
- Gdybyś mi nie stał na drodze na pewno bym w ciebie nie weszła - narzekała - co ja poradzę, że masz piaskowo rudą sierść.

viper13 · 25-04-2019 13:55:37

- Ciemno pręgowaną - obruszył się kocur i podniósł swój pasiasty ogon do góry. kolorem przypominał barwę skóry żmii, kształtem... nie za bardzo. Chyba, że żmija, którą udawał jego ogon była gruba i owłosiona i to gęsto.

rosa24 · 25-04-2019 14:03:34

Srebrzysta Łapa uśmiechnęła się.
- Załóżmy, że chcę złapać królika - powiedziała wyniosłym głosem - a nie jakąś lichą myszkę i właśnie niedaleko zauważyłam bardzo dorodny okaz, nie taki jak z wrzosowisk - ciągnęła - to czy jak zajdę go jak mysz, uda mi się go złapać, czy też raczej ucieknie, ponieważ usłyszy lub wyczuje mnie? - zerknęła przeszywającym spojrzeniem na mentora.

Ostatnio edytowany przez rosa24 (25-04-2019 14:04:01)

viper13 · 25-04-2019 14:07:08

- Dobre pytanie - kocur udał, że skupiony głowi się nad zadanym przez kotkę pytaniem - a ja znam na nie odpowiedź - wyszczerzył się - mysz najpierw ujrzy, królik najpierw wyczuje i usłyszy, więc musisz być bardziej cicha i zajść go pod wiatr, tak abyś ty go wyczuła, a on nie - kocur przy padł do ziemi i zaczął się poruszać. Nie wydawał żadnego odgłosu, a gdy ustawił się do kotki pod wiatr, po chwili przestała także wyczuwać jego zapach.

rosa24 · 25-04-2019 14:10:32

Zaintrygowana kotka zastrzygła uszami. Po czym zaczęła naśladować swojego mentora. Jej ciało gładko wyginało się przy każdym kroku, bezgłośnie, prawie nie widocznie, a co najważniejsze - nie wyczuwalnie dzięki wiatru wiejącemu w jej stronę. Szybko wyczuła zapach Żmijowej Granii i rzuciła się w jego kierunku, stając twarz w twarz z kocurem.
- Prościzna - mruknęła z żalem - pokarz mi jak złapać taką pardwę, jaką przyniosła niedawno Ruda Łapa do obozu.

viper13 · 25-04-2019 14:21:40

- Skoro musisz - westchnął zrezygnowany - jakby jedna pardwa nam nie wystarczała, taką pardwę łatwo złapać, trudniej złowić lichego drozda, czy wróbla - spojrzał na nią znacząco - a więc złapmy wróbla - rzekł - ptaki, które nie są ptakami drapieżnymi mają dość słaby wzrok, o zmroku praktycznie w ogóle nie widzą, wyjątkiem są sowy. Z węchem u nich słabo, praktycznie w całości im zaniknął, więc o niego obawiać się nie musimy. Mają za to doskonały słuch, doskonalszy od naszego. Potrafią usłyszeć nasz oddech, strzyżenie uchem, czy wąsami, niuchanie nosem. W towarzystwie ptaków, albo zachowujesz się jakbyś je ignorował albo jakbyś nie istniał - Żmijowa Grań zapadł nad ziemią. Znów wyglądało to, jakby lewitował. Jego łapy poruszały się delikatnie, tak że nawet ziarenka piasku nie ruszały się z miejsca. Nie dbał jednak zbytnio o zakamuflowanie się. Kotka od razu dostrzegła jego zwalistą, chudą sylwetkę idącą w kierunku młodego drzewka, na którym ćwierkały sikorki bogatki. Nie słyszała jego oddechu. Musiał być bardzo cichy. Kocur nie niuchał także. Postanowił oprzeć się tylko na słuchu i wzroku. Po chwili wybił się zręcznie i pociągnął wraz z sobą jedną z sikorek w dół. Reszta odleciała z krzykiem. Rzucił swoją zdobycz na piach.
- Na to drzewo w ciągu najbliższego księżyca żaden ptak nie usiądzie - odparł niewzruszony - za to na tamte, tak - wskazał jakby od niechcenia lichą, niską brzozę na drugim krańcu kotliny.

rosa24 · 25-04-2019 14:24:59

Kotka wzięła głęboki oddech i zawisła nad piaszczystym podłożem. Lekko jak piórko skierowała się w stronę wskazanej przez mentora brzozy. Wstrzymała oddech, ponieważ nie dobiegał od niej żaden odgłos. Gdy podeszła wystarczająco blisko wybiła się z impetem w powietrze i złapała najbliższego wróbla za ogon, po chwili opadła na ziemię. Wróbel wydawał jej się dziwnie lekki, więc rzuciła go na ziemię, jednak zamiast zwierzęcia na ziemi znalazła tylko kilka potarganych, ciemnobrązowych piór.
- Lisie łajno - krzyknęła poirytowana, tak głośno, że pozostałe wróble odleciały furkocząc skrzydłami.

viper13 · 25-04-2019 19:31:25

- To teraz raczej niczego w pobliżu już nie złapiemy... - Żmijowa Grań zaśmiał się perliście - ale przynajmniej dostałaś lekcję, choć.... pozycja była dobra, źle zrobiłaś coś innego - spojrzał jej głęboko w oczy.

rosa24 · 25-04-2019 19:32:59

- No niby co?! - kotka rzuciła mu poirytowane spojrzenie - ten wróbel miał najnormalniej szczęście, że zdołał mi się wyśliznąć....

viper13 · 25-04-2019 19:36:05

- Ten wróbel miał szczęście, że to ty na niego polowałaś i każdy inny ptak, na którego zapolujesz też będzie miał szczęście, że to ty na niego się uwzięłaś, a nie kto inny - kocur rzucił jej poważne spojrzenie - za co go złapałaś?

rosa24 · 25-04-2019 19:38:23

- Nie widziałeś? Za ogon! - naburmuszona kotka pokazała mu pióra leżące w piasku.

viper13 · 25-04-2019 19:48:16

Kocur westchnął.
- Ptak zamiast sierści - ma pióra, które nie są tak mocno przymocowane do skóry jak nasze włosy - podniósł łapę i wiatr delikatnie rozwiał jego piaskowo-rudą sierść w ciemne pręgi - trudno jest wyrwać futro innemu wojownikowi, pióro u ptaka wyrwać jest bardzo łatwo, teraz sama się o tym przekonałaś, więc by tak naprawdę go dorwać, trzeba złapać zębami za część jego ciała, która nie odpadnie, na przykład za skrzydło, czy nogę - zerknął na nią - sama spróbuj - uśmiechnął się i popchnął ją ogonem na zachętę w stronę niskiego klonu, na którym przesiadywało stadko drozdów.

rosa24 · 25-04-2019 19:53:47

Srebrzysta Łapa westchnęła i opadła na ziemię. Wydawało się, jakby lewitowała nad nią. Bezgłośnie ze wstrzymanym oddechem podeszła do wskazanego klonu. Gdy uznała, że jest wystarczająco blisko, wyskoczyła z krzykiem bojowym w powietrze i chwyciła zębami blado brązową głowę drozda. Gdy opadła na ziemię zacisnęła zęby, tak że trysła krew. Upuściła ptaka na ziemię i szeroko się uśmiechnęła.
- Jesteś świetny! Złapałam go! - popchnęła łapą wiotkie ciało drozda.

viper13 · 25-04-2019 19:56:56

Kocur wyszczerzył swoje białe kły.
- Ja zawsze mam.... - przypomniał sobie kolegę z legowiska i uśmiechnął się jeszcze szerzej - szczęście - dokończył - a ty świetnie się spisałaś, ten drozd jest naprawdę duży - położył ogon na jej grzbiecie - a teraz bierz go w zęby i wracamy do obozu, na dziś koniec szkolenia.

rosa24 · 25-04-2019 20:00:28

- Proszę, jeszcze chwilkę! Naucz mnie podchodzić wiewiórkę! Ruda Łapa się zdziwi, jeszcze gdyby była takiego samego odcieniu jak ona - wyszczerzyła się w figlarnym uśmiechu.

viper13 · 25-04-2019 20:04:07

- Już widzę jej minę - zaśmiał się kocur - wiewiórkę podchodzisz tak samo jak mysz, problem jest w tym, że jak cię dostrzeże nie dogonisz jej tak łatwo jak myszy, gdyż zdąży już dawno wbiec na czubek najbliższego drzewa - odrzekł - a teraz już chodź, bo pomyślą, że zabrałem cię na bitwę z Klanem Cienia.

rosa24 · 25-04-2019 20:06:28

- Bardzo chętnie zdzieliłabym po uszach tym lisim sercom - srebrzysta kotka zamachnęła się i zdarła kawałek kory z brzozy, którą właśnie mijała. Po czym ruszyła żwawo za swoim mentorem.

Mila_White · 26-04-2019 14:06:53

______________________________

Srebrna Łapa spojrzała na swoją mentorkę.
- A gdzie teraz jesteśmy? - spytała rozglądając się dookoła.

NightWhisker · 26-04-2019 14:11:00

- Zaraz dotrzemy do granicy z klanem wiatru - Opowiedziała kotka.
Gdy dotarły do granicy ponownie zatrzymały się.
- Jesteśmy. Tu jest granica z klanem wiatru.

Ogłoszenie

#951 25-04-2019 01:59:44

Odp: WOJOWNICY ,,Przepowiednia Głośnego Gromu,, cz. 1,,Nadchodząca burza,,

#952 25-04-2019 02:02:18

Odp: WOJOWNICY ,,Przepowiednia Głośnego Gromu,, cz. 1,,Nadchodząca burza,,

#953 25-04-2019 02:03:48

Odp: WOJOWNICY ,,Przepowiednia Głośnego Gromu,, cz. 1,,Nadchodząca burza,,

#954 25-04-2019 02:08:49

Odp: WOJOWNICY ,,Przepowiednia Głośnego Gromu,, cz. 1,,Nadchodząca burza,,

#955 25-04-2019 02:11:15

Odp: WOJOWNICY ,,Przepowiednia Głośnego Gromu,, cz. 1,,Nadchodząca burza,,

#956 25-04-2019 02:13:31

Odp: WOJOWNICY ,,Przepowiednia Głośnego Gromu,, cz. 1,,Nadchodząca burza,,

#957 25-04-2019 02:15:26

Odp: WOJOWNICY ,,Przepowiednia Głośnego Gromu,, cz. 1,,Nadchodząca burza,,

#958 25-04-2019 13:55:37

Odp: WOJOWNICY ,,Przepowiednia Głośnego Gromu,, cz. 1,,Nadchodząca burza,,

#959 25-04-2019 14:03:34

Odp: WOJOWNICY ,,Przepowiednia Głośnego Gromu,, cz. 1,,Nadchodząca burza,,

#960 25-04-2019 14:07:08

Odp: WOJOWNICY ,,Przepowiednia Głośnego Gromu,, cz. 1,,Nadchodząca burza,,

#961 25-04-2019 14:10:32

Odp: WOJOWNICY ,,Przepowiednia Głośnego Gromu,, cz. 1,,Nadchodząca burza,,

#962 25-04-2019 14:21:40

Odp: WOJOWNICY ,,Przepowiednia Głośnego Gromu,, cz. 1,,Nadchodząca burza,,

#963 25-04-2019 14:24:59

Odp: WOJOWNICY ,,Przepowiednia Głośnego Gromu,, cz. 1,,Nadchodząca burza,,

#964 25-04-2019 19:31:25

Odp: WOJOWNICY ,,Przepowiednia Głośnego Gromu,, cz. 1,,Nadchodząca burza,,

#965 25-04-2019 19:32:59

Odp: WOJOWNICY ,,Przepowiednia Głośnego Gromu,, cz. 1,,Nadchodząca burza,,

#966 25-04-2019 19:36:05

Odp: WOJOWNICY ,,Przepowiednia Głośnego Gromu,, cz. 1,,Nadchodząca burza,,

#967 25-04-2019 19:38:23

Odp: WOJOWNICY ,,Przepowiednia Głośnego Gromu,, cz. 1,,Nadchodząca burza,,

#968 25-04-2019 19:48:16

Odp: WOJOWNICY ,,Przepowiednia Głośnego Gromu,, cz. 1,,Nadchodząca burza,,

#969 25-04-2019 19:53:47

Odp: WOJOWNICY ,,Przepowiednia Głośnego Gromu,, cz. 1,,Nadchodząca burza,,

#970 25-04-2019 19:56:56

Odp: WOJOWNICY ,,Przepowiednia Głośnego Gromu,, cz. 1,,Nadchodząca burza,,

#971 25-04-2019 20:00:28

Odp: WOJOWNICY ,,Przepowiednia Głośnego Gromu,, cz. 1,,Nadchodząca burza,,

#972 25-04-2019 20:04:07

Odp: WOJOWNICY ,,Przepowiednia Głośnego Gromu,, cz. 1,,Nadchodząca burza,,

#973 25-04-2019 20:06:28

Odp: WOJOWNICY ,,Przepowiednia Głośnego Gromu,, cz. 1,,Nadchodząca burza,,

#974 26-04-2019 14:06:53

Odp: WOJOWNICY ,,Przepowiednia Głośnego Gromu,, cz. 1,,Nadchodząca burza,,

#975 26-04-2019 14:11:00

Odp: WOJOWNICY ,,Przepowiednia Głośnego Gromu,, cz. 1,,Nadchodząca burza,,

Stopka